poniedziałek, 23 czerwca 2014

Nick jest A.

Dziś poruszymy trochę wątków z książki Tajemnice Ali. Ale najpierw: teoria jest pisana na podstawie książki, więc mogą pojawić się spoilery z wszystkich części PLL! 
Więcej postów o "Tajemnicach...": KLIK, KLIK
Teraz możemy zaczynać:)

Nick
W książce Alison miała chłopaka, Nicka. Gdy pojechała do psychiatryka, Courtney poznała Nicka i zakochała się w nim. Również byli przez moment razem, ale chłopak zobaczył ją całującą się z Ianem i zerwał z dziewczyną.

Śmierć
Podczas śmierci Courtney, Alison była z inną osobą, która jej pomagała nawet po ponownym wysłaniu Ali do psychiatryka. Courtney, umierająca, już rozpoznała głos towarzyszący siostrze, ponoć znała go bardzo dobrze. My, oczywiście, nie poznaliśmy tożsamości tej osoby, ale mam pewne podejrzenia...

Gra
Na początku, pierwszym A. była Mona. Prawdziwa Alison przejęła od niej grę po śmierci dziewczyny. Potem Ali prawdopodobnie spłonęła w pożarze domku. Jednak ktoś jeszcze przejął od niej grę. Myślę, że tą osobą może być osoba towarzysząca Alison podczas zabójstwa Courtney.
Teraz moje podejrzenia: uważam, że tą osobą jest Nick.

Dlaczego?
Związek Nicka i Courtney nie skończył się w zgodzie, chłopak był ostro wkurzony na dziewczynę. Wiemy, że przed zamianą bliźniaczek Alison i Nick byli ze sobą bardzo zżyci. Dawna miłość nie rdzewieje? Może Ali zwróciła się o pomoc do byłego chłopaka i korzystając z okazji, że jest skłócony z jej siostrą, wykorzystała go przeciwko niej? A może było na odwrót? Na koniec Ali wahała się, czy zabić siostrę. Dopiero na widok pewnej osoby, dopuściła się tego czynu. Może to Nick musiał ją do tego przekonywać?  Wiemy, że na pewno oboje chcieli zemścić się na Courtney.
Po tym wszystkim, Ali mogła trafić do psychiatryka, a Nick mógł się ukrywać, w końcu nikt nie słyszał o nim potem w Rosewood. Najpierw pomagał Ali dręczyć dziewczyny, a po jej rzekomej śmierci, przejął po niej grę. Logiczne? Teoretycznie, przez Kłamczuchy zginęła jego ukochana.


Uważacie tę teorię za logiczną? Pamiętajcie, że wszystko, co jest tu opisane odnosi się tylko i wyłącznie do książki.

No to na razie to jest mój ostatni post, gdyż za parę dni wyjeżdżam na trzy tygodnie, więc nie będę mogła tu zaglądać. Pozostaje mi życzyć Wam udanych wakacji. :) Buziaki, trzymajcie się:*
/Sophie


3 komentarze:

  1. GDZIE WYJEŻDŻASZ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wciąż pamiętam mój ból małżeństwa, kiedy mój mąż mnie opuścił, Dr.Agbazara z AGBAZARA TEMPLE przywróciła mi kochanka w zaledwie 2 dni, chcę tylko podziękować Wam za zaklęcie i spodziewamy się naszego pierwszego dziecka. Jeśli masz problemy małżeńskie, spróbuj skontaktować się z TEMPLE AGBAZARA: ( agbazara@gmail.com ) Lub WhatsApp mu na: ( +234 810 410 2662 )




































    OdpowiedzUsuń