Sezon 1- Haleb

Od bardzo dawna, obiecywany opis jednej z najbardziej lubianej pary- Haleba  :)

                                                                 ROZWIJAMY :




Wszystko zaczyna się kiedy Hanna i Caleb poznają się w kozie .
Caleb, jakoś nie miał reputacji " grzecznego" chłopca, był raczej postrzagany przez kłamczuchy za " niebezpiecznego".
Podczas ich kary, chłopak, który najwyraźniej jest nią zainteresowany , zaczyna ją podrywać , na co Hanna, oczywiście go zbywa.
Niestety kiedy kłamczucha dowiaduje się, że Caleb ma smykałkę do " hakerstwa", a ona musi zrobić coś w komputerze ze sprawą z A, nie ma wyboru i prosi chłopaka o pomoc.
Po pierwszej " akcji" ma już więcej zaufania do niego i coraz bardziej się do siebie zbliżają.
Po pewnym czasie pojawia się w roli głównej....oczywiście A, przez , które dziewczyna ma wielkie dylematy.
Chodziło o to, że miała doprowadzić za pieniądze, mamę Arii do odkrycia tajemniczego i nielegalnego związku z nauczycielem z jej córką. Kiedy już oddaje bilety na wystawę, na którą Aria się wybierała, odczuwa wielkie poczucie winy i nie wie co ma zrobić, ale na szczęście Caleb pomaga jej rozwiązać ten problem, dzięki popsuciu ( nieszkodliwym !) samochodu mamy Arii.


                                                                                                                                                                Po tym incydencie Hanna pozwala chłopakowi zostać w jej domu ( w tajemnicy przed mamą) .
I tutaj , pojawiają się sceny, które wprost ubóstwiam :D

Ich nieuniknione przybliżanie się do siebie, ukrywanie i to wszystko , tworzą po prostu cudowną aurę :)



















Pojawia się też moment z prysznicem, który chyba wszyscy uwielbiają ^^

 






Zawsze przy tej scenie wybucham śmiechem :)












I ta mina Hanny :D









Niestety ich " tajemnica" nie trwa długo, ponieważ Ashley ( mama Hanny) po jakimś czasie odkrywa to i  każe odejść chłopakowi. On nie ma innego wyboru, ale Hanna postanawia też tak postąpić i wychodzi z nim.

                                                       




Spędzają razem wieczór   , rozmawiając przy ognisku .                                      







I właśnie tego wieczoru, Hanna przeżywa swój pierwszy raz.





W ich związku później wynika wiele niedopowiedzeń z powodu tego, że Caleb działa na własną rękę, chcąc ratować Hannę przed A.
Na początku Hanna sądzi, że Caleb ją zdradza, a później nie może mu wybaczyć tego, że ją okłamywał.
Sezon pierwszy kończy się ich rozstaniem, które nie było tak romantyczne jak w seznonie 4 , ale było :)

Do ich związku bardzo sceptycznie jest nastawiona mama Hanny, przez co niektóre ich nieporozumienia pogłębiają się.


Wniosek Magnolii:

Haleb nigdy szczególnie nie przykuwał mojej uwagi, tak jak Ezria  ...:D
ALE ta para jest na moim 2 miejscu, z uwagi , że mają wiele uroczych, śmiesznych scen.
Dbają o siebie nawzajem i to jest wspaniałe :)

Wiem, że post nie jest tak długi jak Ezrii, ale chcę go podzielić na sezony , a później jeszcze na coś ( ale to jeszcze tajemnica, ciii ) .



A Wy lubicie Haleba ? Jeśli tak, to za co ?


PS. Przypominam, żebyście pisali o pomysłach na 10.000 tysięczny post :)