sobota, 28 marca 2015

Jaki jest motyw A? Jaki jest Charles?

Witajcie!
Dzisiaj przychodzę do Was z luźnymi przemyśleniami/teorią o A.
Nie jest ona profesjonalna, ale liczę na dyskusję z Wami :)





Kiedy odcinek się zaczął nie mogłam oderwać oczu i uwierzyć, że A przekroczył wszelkie granice.
Przez niego [zakładajmy, że jest mężczyzną] trafiły do więzienia.
Alison już w nim siedziała.

Czy to nie jest to, o czym A marzyło? Pozbyć się kłamczuch?

MOJA ODPOWIEDŹ BRZMI: NIE

Chyba każdy się ze mną zgodzi, że A nie jest w pełni zdrowe psychicznie. Nawet jeśli robi to z jakiejś wielkiej przyczyny, zachowuje się co najmniej jak psychopata.

Jeśli założymy, że Charles (A) jest bratem Alison, zaginionym bratem to uważam, że przez coś został odrzucony. Albo był dzieckiem Pani D. z jakiegoś romansu i po pewnym czasie, mama Alison musiała go jakoś ukryć, oddać, aby nikt się nie dowiedział o zdradzie.
- Oczywiście nachodzi nas pytanie, czy był to brat bliźniak Jasona?  [zostawmy jednak to pytanie]



Ale idźmy dalej.
Jako mały chłopiec, Charles był wychowany w wielkiej miłości do siostry.
Wmawiano mu, że ma się zawsze nią opiekować, bo jest "odpowiedzialnym, starszym bratem".
Kiedy został oddalony od rodziny, wywarło to na nim wielkie urazy np. jakieś zaburzenie osobowości, przez co słowa "Masz się opiekować Alison" nabierają nowego znaczenia.
Jego miłość, staje się niemalże zabójczą miłością do siostry.

Kiedy odzyskał kontakt z rodziną (może był w psychiatryku, czy coś) zabija Panią Dilaurentis.
Dlaczego? Bo to ona go odseparowała od rodziny. I musi za to zapłacić.
Po tym kiedy przeszkoda w postaci matki znika, ma już wolną drogę do kontaktu z rodzeństwem.

* Najpierw dowiaduje się, że Mona mogła prześladować Alison.
Co robi nasz Charles? Sfinguje śmierć Mony i zabiera ją do tego "domu lalek".

Charles- ma zaburzenia osobowości, które oprócz tej miłości do siostry objawiają się chęcią zabawy, powrotu do dzieciństwa. Okres dzieciństwa został mu odebrany podczas odseparowania od rodziny i poprzez to zaburzenie, on ma nadal potrzebę zabawy, bycia dzieckiem.

Dlatego nasze A ma nawiązania do lalek, zabawek. 
 Zabawki = dzieciństwo.
 






Po pewnym czasie wpada na pomysł, żeby chronić Alison przed niemalże wszystkim.
Gdzie Ali, będzie bezpieczna? Nikt jej nie zagrozi?
Więzienie!
Popatrzcie, mimo braku luksusów, to w więziennej celi nic jego siostrze nie może się stać.

Charles czuje jednak tęsknotkę za siostrą i potrzebę jakieś zabawy. Dlatego zmusza Monę do odgrywania roli jego siostry.






Po jakimś czasie A, uświadamia sobie, że Kłamczuchy były najbliższymi przyjaciółkami Ali.
Z pozoru to błahostka, ale...








Charles zaczyna odczuwać złość, może zazdrość, że to ONE a nie ON miał z nią kontakt i mogły z nią spędzać czas.
I chce je usadowić w więzieniu.
Ale to zły pomysł.
ON woli aby dziewczyny były częścią jego zabawy i także były pozbawione kontaktu z Alison i rodzinami.
 Aby poczuły, jak on się czuł, kiedy została mu odebrana rodzina.

Motyw A? Zemsta za odebraną mu rodzinę i utratę dzieciństwa.
Zgadzam się w tym z Moną, że...


"A" też ma duszę

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Behind the scenes! Great picture @janelparrish and @imarleneking #pll #prettylittleliars

Ta dam! Proszę o wyrozumiałość, bo rzadko kiedy piszę teorie :)

To też luźny post, możecie pisać w komentarzach jak Wy to sobie wyobrażacie i czy Wam się podoba :)

Do zobaczenia :)

3 komentarze:

  1. Generalnie Mona jak była A to też wysłała dziewczynom lalki więc nie wiem czy teoria że te lalki to jakieś nawiązanie do dzieciństwa ma sens. A po za tym przecież A dręczyło dziewczyny i były nawet sytuację kiedy mogły zginąć więc co to ma wspólnego z miłością do Ali? Ja rozumiem że ma jakieś zaburzenia, problemy psychiczne ale tego nie da nazwać obsesją. To było coś gorszego. On je zwyczajnie chciał dręczyć, terroryzować bo miał z tego frajdę. Dopiero w finale widać że rzeczywiście za tym stoi coś większego, jest spokojny i wydaje mi się że pierwszy raz nie chciał im zrobić krzywdy. Dlaczego A tak się zachowuje to nie mam pojęcia ale raz jest wściekły i zamyka je np w tej lodziarni gdzie mogły zamarznąć po czym każe im udawać że są na balu i o dziwo gdy próbowały uciec wcale nie wyglądał na wkurzonego, nawet nie chciał dać im kary.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe :)
      Masz oczywiście rację, ja nie zagłębiałam się tak daleko :)

      Usuń