środa, 7 września 2016

Pretty Little Liars- najlepsze sceny 7A

Witam po długiej przerwie!
Niedawno założyłam bloga, na którym dodaję posty o przeróżnej tematyce, moich zainteresowaniach. Pisałam już o tym na asku, może niektórzy z Was pamiętają.
Znalazł się na nim post o Pretty Little Liars i pomyślałam, że równie dobrze mogę go dodać tutaj, jako mój pierwszy od bardzo bardzo dawna wkład w tego bloga. Gdy pisałam tę notkę, zdałam sobie sprawę, że naprawdę zatęskniłam za pisaniem o PLL, więc może uda mi się częściej zaglądać na tego bloga, kiedy wrócą nowe odcinki.
Na razie pojawią się tu ode mnie dwie notki, a potem zobaczymy jak wszystko się rozkręci. Dlatego zapraszam Was do pierwszej części podsumowania moich ulubionych scen z sezonu siódmego.
Oczywiście, będzie to moja bardzo subiektywna opinia, dlatego nie zrażajcie się, jeśli na wiele tematów będziecie mieć inne zdanie. Od dyskusji są komentarze, dlatego zapraszam Was do wypowiedzenia się o Waszych ulubionych scenach z ostatnich odcinków poniżej :)
A teraz, zapraszam do czytania!


7x01


Bardzo podobała mi się ta scena, ponieważ pokazywała, że Hannę i Spencer łączy prawdziwa przyjaźń. Nawet, kiedy Kłamczuchy były w napiętych stosunkach przez tę całą sprawę z Calebem, Spencer wciąż "objawiała" się Hannie jako przyjaciółka, która jest z nią bez względu na wszystko.

7x02

#1


Wyznanie Hanny. W tym sezonie nie była ona jedną z moich ulubionych Kłamczuch, jednak podobają mi się momenty takie jak te, które pokazują emocjonalne zmagania dziewczyn. Szczególnie w tym przypadku, bo wiemy, że Hanna ostatnio sporo przeżyła.


#2

Bardzo lubiłam Hannę i Jordana razem, dlatego ta scena nie była czymś, co chciałabym zobaczyć. Jednak miała ona według mnie ogromne pokłady emocji. Pomimo tego, że sama decyzja Hanny wywołała we mnie smutek, uwielbiam tę scenę właśnie przez emocje, które jej towarzyszą. 

#3

 

Uwielbiałam Spaleba w tym sezonie. Nie za samo bycie parą, którą byli w sezonie szóstym, chociaż razem także stanowili naprawdę ciekawy związek. Jednak ten sezon pokazał mi zupełnie inne oblicze tej dwójki, a szczególnie Spencer. To, jak potrafiła pogodzić się z miłością Caleba do Hanny i bardzo dojrzale postanowiła zakończyć ten związek. Wszystkie ich sceny były pełne emocji i niesamowicie zagrane. Dlatego nie zdziwcie się, jeśli ich wspólne sceny pojawią się tu jeszcze parę(dziesiąt) razy.

7x03


#1

 


            

Naprawdę ciężko jest patrzeć na cierpiącą Spencer. Tak szybko zakochała się w Calebie i zaangażowała się w ten związek, a została zraniona. 


#2

 
 

Oglądając tę scenę, poczułam klimat starego dobrego PLL za czasów 1 i 2 sezonu. Ta dziewczynka była dość przerażająca.

7x04

#1

 
Jedna z najlepszych scen Spaleba w całym sezonie. Idealnie pokazała uczucia zarówno Caleba i Spencer, jak i Hanny. 

#2

 

Zawsze bardzo lubiłam sceny z Moną i Hanną. Świetnie patrzy się na nie razem w akcji.

#3

 
 

Spojrzenie Mony mówi wszystko ;)

#4

 


#5

 
 

Było mi bardzo szkoda Spence w tym odcinku. Nie dość, że bardzo przeżyła sprawę z Calebem, to jeszcze wszystkie jej problemy, związane również z kolejnym A, nałożyły się na siebie. Myślę, że Kłamczucha powiedziała to, co leżało wszystkim przyjaciółkom na sercu.

#6

 

 

Niektórzy byli bardzo zirytowani postępowaniem Spencer, ale ja myślę, że kiedy siedziała w tym barze, wiedziała już, że związek jej i Caleba nie ma już szans. Dodatkowo, była już wstawiona, jej emocje wzięły górę i dała się im ponieść. Poza tym, jestem ciekawa, jak potoczy się związek Marco i Spencer. Na pewno to nie ostatnia scena z nimi, którą zobaczycie w tym zestawieniu :)


7x05

#1


Naprawdę urocza scena. Pokazuje pewną zażyłość między Spencer i Toby'm i to, że mimo wspólnej przeszłości, nadal traktują się jak dobrzy przyjaciele. 

#2


Zdecydowanie nie najlepsza scena tej pary w tym sezonie, ale bardzo podobała mi się przemowa Ezry <3

To koniec pierwszej części tego postu. Dajcie znać, jak Wam się podobał. Jutro ukaże się druga część z moimi ulubionymi momentami z odcinków 7x06-10. 

P.S. Link do postu na drugim blogu :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz