Hej :)
Dzisiaj mam dla Was mini teorię, do której napisania zainspirowała mnie jedna teoria Tumblerze (źródło na końcu).
Zapraszam do rozwinięcia!
Jak Wszyscy wiemy, podczas ważnej rozmowy Spencer z jej torebki wylała się krew. Spence powiedziała Arii, że skanery na lotnisku jej nie złapały. To oznacza, że zrobił to ktoś w Londynie. A raczej nie przyjechało za Spencer do Londynu, bo nie porzuciłoby reszty kłamczuch w Rosewood.
Kto więc miał dostęp do torebki? Johnny, Melissa i Wren... który wyjechał gdzieś z Mel. Dodam, że miał on z nią wrócić, a jakoś go nie widzieliśmy. Dlaczego? Może pomaga A? Słynna teoria z ''Nosey bitches die'' dalej chodzi mi po głowie.
Myślicie że to prawdopodobne? Jak dla mnie tak, ale wolałabym żeby tak nie było, bo bardzo chciałabym żeby Wren był ze Spencer <3
PS: 08.03 o godzinie 18:00 robię grupową konwersację na facebooku, jeśli ktoś chce w niej być niech doda do znajomych mnie, nazywam się Julia Hazzy (https://www.facebook.com/profile.php?id=100009314376302&fref=ts).
Mam nadzieję, że post Wam się spodobał.
Do zobaczenia! :)
Wren nie miał jak podłożyć jej krwi, bo nie było go w mieszkaniu. Tak samo Melissa. Wydaje mi się, że to Collin - miał dostęp do torby Spencer przez jakiś czas. Poza tym nie myślicie, że to dziwne, że w mieszkaniu jej siostry i Wrena przywitał ją obcy facet?
OdpowiedzUsuńdobra wiem to dziwne. a jeszcze dziwniejsze jest to że Spencer nikt nie uprzedził, że Mellisy w tym czasie nie będzie.... ale nie popadajmy w paranoję. sądzę, że Colin już nie wróci do serialu i był tylko postacią epizodyczną. na te 2 odcinki kiedy Spencer była w Londynie. :)
UsuńWłaśnie w tym sęk - nie wiadomo gdzie i czy w ogóle wyjechał ;)
UsuńDla mnie Collin też był podejrzany... Kurde, wyrywa mi tu Spencer jak ja ją już przeznaczyłam Wrenowi! :D (chociaż przebaczyłam Tobiemu i znowu zaczełam shippować Spobby :P)