Aria, po powrocie z Islandii, spotkała Emily, jako pierwszą. Odniosłam wtedy wrażenie, że z wszystkich Kłamczuch lubią się najbardziej, nikt inny nie przywitał Arii tak ciepło. I chyba rzeczywiście tak było, Hanna zawsze chodziła z Moną, a Spencer była bardziej odseparowana od dziewczyn.
Emily pomagała Arii poradzić sobie z odkryciem, że Ezra jest A. Tak samo, próbowała powstrzymać ją przed wyjazdem z Rosewood, niestety zakończyło się to kłótnią, jak zapewne pamiętacie.
Uważam, że to udana przyjaźń, dziewczyny są świetnymi przyjaciółkami i oby miały jeszcze więcej fajnych scen i momentów:)
A jaki jest Wasz stosunek do przyjaźni tych Kłamczuch?
Ten post jest tak bardzo na "odwal się" że nie potrafię tego wyrazić słowami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJeżeli nie umiecie dobrze przepisać nazw to nie bierzcie sie za to :) Nie istnieje Emaria, chyba że pisałaś to z pamięci. Jest Emria choć to nie brzmi zbyt logicznie. Tak samo jak w ankiecie jest "Pail" co również jest błędne ponieważ powinno być Paily :)
OdpowiedzUsuńPost jest zdecydowanie na odwal się, byle coś wrzucić. Jeśli nie miałaś czasu na napisanie porządnej, składnej notki to mogłaś oznajmić że zajmie ci to dłużej niż dać coś co zdecydowanie mnie rozczarowało. Nie wiem jak ty uważasz ale moim zdaniem lepiej jest dać jedną porządną i satysfakcjonującą rzecz niż milion badzietnych. Mam nadzieje że weźmiesz to sobie do serca.
Mówiłam że tak będzie, pisałam, że nie umiecie się zgrać i wasz blog upada, ale naskoczyli na mnie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście słaby ten post. A od siebie dodam, że Em i Aria przyjaźniły się bardzo w książce Np: to Aria pierwsza dowiedziała się o ciąże Em, dziewczyny po sprawie z A dzwoniły do siebie prawie codziennie ;)
OdpowiedzUsuń