Hej :)
Dzisiaj mam dla Was dość dziwną teorię, która ostatnio wpadła mi do głowy.
Zapraszam do rozwinięcia!
Wydaje mi się, że Charles chce, aby dziewczyny dowiedziały się kim jest, dlaczego?:
- Wtedy na balu, kiedy kłamczuchy zaprosiły go, żeby odebrał koronę. Zaczęły mówić ''to twoja korona'', ''zasługujesz na nią'', ''to twój bal''. Chyba A nie myślało, że uwięziło je w wielkim domku dla lalek, a one ''w nagrodę'' dadzą mu koronę. To (przynajmniej dla mnie) logiczne, że coś kombinowały. Jak wszyscy wiemy A jest inteligentne, więc chyba domyśliłoby się, że coś tu nie gra.
- Podobnie jak powyżej, czy Charles nie zdziwił się, że porwane dziewczyny, którym kazał robić bal nagle zaczną się w to angażować i chcą go zrobić jak najlepiej? Ponownie, przecież samo się nasuwa, że mają jakiś plan, a nie chcę mi się wierzyć, że A jest takie głupie.
- Pokój, w którym było nagranie, był sobie na końcu korytarza, otwarty, aż wręcz się prosił żeby do niego wejść. Czyli znowu, tak jakby A chciało, żeby dziewczyny dowiedziały się, że (prawdopodobnie) jest bratem Jasona i Ali.
Z tego wynikałoby, że na balu Charles myślał, że dziewczyny go zdemaskują. A nawet jeśli nie, to przygotował plan B, czyli nagranie, które pomogłoby im się domyśleć.
Może po prostu miał już dość bycia A? Może cały ten dom dla lalek był tylko po to, aby w końcu się ujawnić?
Co o tym myślicie? Wiem, że to dość nieprawdopodobne, ale w PLL wszystko jest możliwe...
Mam nadzieję, że post Wam się spodobał.
Do zobaczenia! :)
W sumie to by miało sens ;) Ile można bawić się w A. Całe życie w ukryciu nie jest takie proste. Charles na pewno wie, że kiedyś zostanie zdemaskowany i może chciał by akurat jako pierwsze poznały go dziewczyny. Ciekawa teoria :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, przecież A ma własne życie.
UsuńDziękuję <3
Wątpię, żeby Charles chciał się zdemaskować, bo znudziło mu się bycie A. Torturowanie i zastraszanie ludzi raczej się nie nudzi ;-)
OdpowiedzUsuńCzytałam gdzieś teorię, że prawdopodobnie Charles planuje wywołać pożar (maska gazowa dla Mony, kod kreskowy na krześle Spencer w domku dla lalek - DIAFB - Die In A Fire, Bitch). Może Charles chce, żeby dziewczyny odkryły, kim jest tuż przed ich planowaną przez niego śmiercią. A i tak wyjdzie na to, że jakoś uciekną :-D
Też czytałam tą teorię i ją uwielbiam! Podziwiam fanów PLL za taką spostrzegawczość ^^
UsuńŚwietna teoria, właśnie też miałam sporo spostrzeżeń i nasuwało się wiele pytań co do odcinka i idealnie wszystko podsumowałaś :)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem trochę dziwna teoria, myślę że A właśnie nie chce się zdemaskować ale nie chce też robić krzywdy dziewczynom. Ile razy były sytuacje kiedy A gdzieś je zamykał np. Spencer w saunie i wtedy mogły zginąć. A teraz spokojnie żyją sobie w jego domku, a nawet gdy coś kombinują z Moną nic nie robi tylko się temu przygląda. Tak jakby chciało za wszelką cenę mieć kłamczuchy przy sobie, pod ręką...
OdpowiedzUsuńWiem, że teoria jest dziwna, ale w sumie dość logiczna :P
UsuńJak dla nie A jest po prostu chory i nieprzewidywalny.
Chyba nic mnie już w PLL nie zdziwi :D