czwartek, 28 sierpnia 2014

Okiem Azumiczki 5x12

Dobra, bo widzę, że tu pusto, a ja stwierdziłam, że nie będę Was zalewała samymi opisami, a o gwiazdach też miałam nie pisać, więc napiszę okiem Azumiczki chociaż miałam skończyć, ale wiem, że Magnolia ma zaległości.



Odcinek jak na półfinał nie wypadł dobrze :( Niby dużo wątków, moim zdaniem ZA dużo. Żadnych emocji nie odczułam jedynie zebrały mi się łzy w oczach jak zobaczyłam kto umarł (ale ja oczywiście wcześniej wiedziałam, bo na fb już było) to i tak nie mogę się z tym pogodzić, ale podobno Mona i tak ma się często pojawiać we flashbackach.
Monę od zawsze lubiłam, ona budowała ten serial. Mam nadzieję, że dużo będzie tych flashbacków, a nie tylko po pogrzebie :D


I po raz kolejny jak ktoś odkrył kto jest, a i ma dowody niestety musi się pożegnać z życiem, tylko, że Ezra jednak dostał drugą szansę. Nie uwierzyłam w śmierć panny Vanderwall dopóki nie zobaczyłam ciała.
Jak myślicie kto to zrobił, bo wątpię żeby Ali. Ja podejrzewam ją:


Tą blondynkę. Swoją drogą też zauważyliście podobieństwo do naszych Kłamczuch?


O a swoją drogą w tej scenie modliłam się żeby Mona jednak pojechała z mamą.
Jeszcze jedno rodzina Vanderwall ma bardzo ładny dom chyba nawet najładniejszy :)

Jeszcze wisienkom na torcie był SMS od A "To wasza wina".

Dobra zaczęłam od końca (tak samo jak w serialu) to teraz przenieśmy się do początku.
Wykrywacz kłamstw, było to w promo to pomyślałam, że to będzie miało większe znaczenie, a oprócz tego, że Ali nie jest aż taka zła (chociaż w sumie to zrzuciła na nią winę o zabójstwo Young. Specjalnie? Wątpię), bo nie wydała Spencer to nic się nie dowiedzieliśmy. Alison jest dobrym kłamcom.  

Potem był pokazany dom Mony. Pierwsze co zobaczyliśmy to gramofon, który jak najbardziej kojarzy mi się z A już kilka razy był pokazany w kryjówce.
Potem wysłała kod A, czyli jej zgraja była przeciwko A? No właśnie była, bo przeszła na stronę Ali. Został tylko Lucas i myślę, że on będzie odgrywał dużą rolę w 5B, na pewno Hanna będzie próbowała coś z niego wyciągnąć i może tego będą dotyczyły flashbacki, jego wspomnień.


Następna scena to scena łazienkowa. Wataha Alison wszystko podsłuchała, Do Emily dotarło, że Alison bawiła się jej uczuciami NARESZCIE. 
Ten wzrok i satysfakcja Alison gdy zobaczyła Monę samą. Uśmieszek nie schodzi jej z twarzy. I jeszcze jej nowe tak samo naiwne jak byłe przyjaciółki.


Teraz po raz drugi pokazali nam jak działa Mona. To było dziecinnie łatwe. Dziwne, że nikt nie zauważył, że Lucas gmera coś przy komputerze. A Mona jest, a właściwie była dobrym hakerem może nawet lepszym niż Caleb.

I moja ulubiona scena: wycieczka do Radley
kodowanie Han było trochę komiczne. Aria całkiem nieźle poradziła sobie z odwróceniem uwagi pielęgniarki i spławieniem Holdbrooka.
Dowiedzieliśmy się dość istotnej rzeczy: pani D. miała romans z panem Y., Bethany jej nie lubiła ponad to prawdopodobnie znała również Alison.

Podoba mi się też nowa Em, ta w 100% po stronie dziewczyn. Przetrzymała ją tyle ile mogła dopóki Alison znowu jej nie przechytrzyła. Nie wiem czy Pai specjalnie była tam podłożona, czy tylko przypadkiem tam była, ale też zaangażowała się w śledztwo.

Jeszcze wypadek Toby'ego przez chwilę miałam nadzieję, że to on umrze, a nie Mona.
Aresztowanie Spencer przewidziało większość osób, więc dla mnie to też nie było jakieś wielkie zaskoczenie. Ciekawe ile posiedzi w areszcie.

Jeszcze filmik pożegnalny dla Mony :)


Ten post był taki luźniejszy.
Odcinek oceniam na 8,5, a Wy?
Będziecie tęsknić za Moną?

4 komentarze:

  1. Jestem bardzo zła, że to ją właśnie uśmiercili :( Była jedną z moich ulubionych bohaterek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak czytam posty Azumiczki to nie wiem czy śmiać się czy płakać z powodu błędów. Zdania są zbudowane fatalnie. Wystarczy przeczytać na głos i już brzmi nienaturalnie. No cóż, pisanie i wyrażanie swoich myśli słowami raczej kiepsko Ci idzie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze 1 z moich ulubionych piosenek so cold :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej ludzie, proszę o wsparcie Lubicie Monę? Więc podpiszcie petycję o jej powrót, zrobiło to już dużo ludzi z całego świata, to może się udać. Pomóżcie: www.change.org/p/i-marlene-king-bring-mona-vanderwaal-back-to-life

    OdpowiedzUsuń